Forum dla chrześcijan i nie tylko

Jason

Ech... Pozwolicie ze najpierw odpowiem kobiecie Smile

Co do ludzi, to czasami mam takie wrażenie Smile

dzieci nie płaczą, bo one tylko płaczą na dźwięk Jarosława K. natomiast ostatnio straruszka przeżegnała się na mój widok, kiedy byłem na cmentarzy wyczyścić groby. Przeżegnała się po czym powiedziała że jestem "pieprzoną inteligencją" i że "ku.... pewno liberał jeb...." . Zbaraniałem. Do dzisiaj się nie mogę otrząsnac z tego . Shocked

A skad ja mam wiedzieć o co bóg kogoś prosi. Myślę, ze działa to w drugą stronę. Święty prosi, bóg zsyła.
Dobra... to tyle odnoście kobiety Razz

free_mind

no mnie najbardziej dobilo stwierdzenie: "bog dojrzal" Laughing

ponoc bog jest doskonaly i niezmienny ;> milosierny... a wymordowal niewinne dzieci egipskie Wink

madryptok

Proszę mi tu nie wywijać tak oczami, Jason Wink

(swoją drogą.. ciekawa ksywa, cokolwiek oznacza...)

Więc tak..

Kwestia dwóch Bogów- tu dotykamy jednej z tajemnic chrześcijaństwa.. jest to jeden Bóg w trzech postaciach.. i tak tego nie zrozumiemy, już nie takie głowy się nad tym męczyły... ja wiem, to może niektórych denerwować, że jest "tak, bo tak", ale cóż, na tym polega wiara- na zaufaniu. Ale proszę bardzo, można sę nad zastanawiać, przecież nikt nie broni. "Bo czymże jest śmiertelny bóg?"- jest Bogiem pełnym miłosierdzia, który specjalnie dla nas stał się śmiertelny.

Dobra Ciocia

Jason, może Jarosław K. to twoje drugie ja? Twisted Evil

Pierwszy inicjał ten sam. Co wy się czepiacie Psihae, słowa "Bóg dojrzał" zostały ujęte w cudzysłów i moim zdaniem to wiele wyjaśnia... Ależ mi się to kojarzy ze zwrotem "lub czasopisma" Smile

. Wg mnie Bóg nie został wymyślony przez autorów Biblii, lecz sam Jason przyznaj, że trudno, by przemawiał takim samym językiem i był przedstawiony w taki sam sposób ludziom z czasów Abrahama i Mojżesza, jak Chrystusa i nam, współczesnym. Czy Stary Testament słusznie został włączony do Pisma Świętego? Nie mam zielonego pojęcia. Nigdy nie przeczytałam go w całości.

Jason

jason

Ptoku wszystko pasuje i wszystko sie kupy trzyma Razz

Tylko musisz na chwilkę porzucić ideologię katolicką i postawić się w położeniu racjonalisty obiektywnie analizującego źrodło czyli biblię Smile

Bo wkońcu jest ona źródłem, nie? Wtedy doznasz olśnienia i nagle teorie wydadzą ci się słuszne Rolling Eyes

free_mind

Ciociu... ale tu nie chodzi o sposob przemawiania... tu chodzi o to, ze w ST bog byl bezwzgledy, uzadzil egipcjanom rzez niewiniatek Laughing

ogolnie ludzie mieli sie go bac, mial budzic respekt, przerazac. a w NT bog jest dobrym, kochajacym ojcem Razz

juz nie musisz sie go bac, bo on cie kocha i chetnie ci pomoze Razz

Dobra Ciocia

Chyba miłosierny Bóg nie przemówiłby do surowych ludzi tamtych czasów. Czcili bożki i musiał się tak zachowywać, by by zdobyć ich wiarę i szacunek. Zresztą nie wiem, nie znam Go zbyt dobrze. Rzeź dzieci egipskich jest fragmentem z Biblii, w który nie do końca wierzę i uważam za mocno ubarwiony Smile

. No, albo jest w nim ukryty jakiś głębszy sens, którego nie rozumiem, co jest bardziej niż bardzo prawdopodobne. W każdym razie jestem pewna, że prawdziwy Bóg nigdy nie skrzywdził i nie skrzywdzi niewinnych.

free_mind

nie, skad... hioba tez krzywdzil przez przypadek Wink

to bog, ktory jest wszechmogacy musial zdobywac wiare i szacunek poprzez zastraszanie? to dzialanie raczej 'szatanskie' niz boskie :Pprzeciez dal ludziom wolna wole (kolejny raz sie do tego odnosze), wiec dlaczego 'zmuszal' ich do wiary, zastraszal?

Dobra Ciocia

Nie wiem, dlaczego w ten sposób zdobywał wiarę, nie jestem Bogiem i wiele rzeczy jest dla mnie niepojętych. Jestem otwarta na Wasze propozycje co do tej kwestii. W końcu forum jest między innymi po to, by się od siebie czegoś uczyć, czyż nie:)? Co do Hioba, to dzięki Bogu miał on rodzinę, majątek, zdrowie. Był bardzo szczęśliwy i nie zaznał w zasadzie żadnych trosk. Czy Pan nie miał w takim razie prawa wystawić jego wiary na próbę, zabierając mu to wszystko?

free_mind

prawo? czy dobry bog ma prawo bez powodu, a raczej dla glupiego zakladu, odbierac czlowiekowi wszystko co kocha?

Dobra Ciocia

Skoro Bóg daje człowiekowi to, co kocha, to dlaczego nie może mu tego odebrać? Ludzie bywają samotni, cierpią, żyją w ubóstwie, chorują; dlaczego Hiob miał uniknąc tych doświadczeń? Poza tym nie nazwałabym tego zakładem. Bóg raczej chciał pokazać, że Hiob jest wielkim człowiekiem i Szatan bez względu na to, co uczyni, nie jest w stanie mu odebrać wiary.

free_mind

ale to nie byl dobry przyklad z jego strony. to tak jakby matka bez powodu pozwolila obcej osobie (w wyniku, nazwijmy to, 'zakladu') odebrac swojemu dziecku nowa zabawke, zabic chomika i popchnac z gorki zeby rozbil sobie kolana Wink

a wszystko po to aby udowodnic tej osobie, ze dzieciak dalej bedzie mame kochal... pozniej zakleic kolanka, kupic nowego chomika i zabawke...

Dobra Ciocia

Ja tam bym się ucieszyła, gdyby po tym wszystkim Mamusia zakleiła mi kolanka, kupila chomika, zabawkę i pogłaskała po głowie Smile

. To też jest pewien dowód miłosierdzia. No, ale ja jestem minimalistką i wiele osób się dziwi, jak niewiele mi potrzeba do szczęścia. Free Mind: nie założę nowego tematu, nie mam pomysłu. Jestem zdania, że któryś z chłopców powinien się odezwać, bo zaczynam nabierać podejrzeń, iż terroryści wynaleźli broń biologiczną ukierunkowaną na zmiecienie z powierzchni Ziemi Panów z tego forum. Offtop, ale może przynajmniej Madryptok wykaże aktywność i da mi ostrzeżenie Smile

[/img]

madryptok

Heh, tak łatwo ostrzeżeniami nie rzucam Very Happy

A tak, coś cicho się zrobiło, ale w najbliższym czasie powinno się ożywić... kiedy? Wtedy, kiedy łaskawie powymyślam nowe tematy (choć to robota dla wszystkich Wink

) oraz gdy wykupię reklamę VIP klubu na mylogu. Co kosztuje około jedenastu złotych, więc miejcie litość Wink